Komentarze: 1
ok...już wszystko sobie zaplanowałem, jadę w środę rano z Majem...
ok...już wszystko sobie zaplanowałem, jadę w środę rano z Majem...
w sumie zdecydowałem, że w środę na 3 dni pojadę do pana złotego na działe...
Czesi wygrali 3:0...nawet nie wiecie jaki jestem happy z tego powodu...chciałbym finału Czechy : Portugalia i wyniku 1:2...ale zobaczymy...aha i jest decyzja..jednak pojadę
Jak ja się cieszę z tych wakacji...do szczęścia potrzebuję co prawda jednej osoby, jednak muszę już o Niej niestety zapomnieć...tak wyszło, niestety :(. No cóż, może znajdzie się coś {kogoś} nowego ;)...A tak w ogóle, to wyjeżdżam za tydzień w sobotę...głównie po to, by popływać na desce...ale druga połowa lipca będzie jeszcze fajniejsza...zwłaszcza biorąc pod uwagę to, że jadę razem z "człowiekiem, który mówi teraz prawdę", czyli Hugo Vianą...ale to dopiero 20 lipca...jeszcze czas...a ten tydzień co teraz będzie nie wiem jak mam spędzić...w sumie to mógłbym jechać na działe do Sokolnik, w towarzystwie funfli Hugo i jego samego, ale czy ja wiem...Hugo to szanowana osobowość i cały czas będzie tam zajęty gośćmi, których ja de facto nie znam, więc nie wiem czy jechać czy nie...:/